Galart, galaretki

Na tej stronie:
- galaretka pomidorowa;
- galaretki w kształcie jajek;
- galaretka z warzywami. 
 
 

GALARETKA POMIDOROWA Z ZIOŁAMI

ta galaretka robi się sama w tak zwanym między czasie.Mimo, że wygląda, jakby trzeba było przy niej siedzieć dzień i noc całą.

GALARETKA POMMIDOROWA

Składniki:
- 4 pomidory;
- 3 galaretki przezroczyste o smaku winogronowym, albo 1 paczka żelatyny;
- 2 gałązki bazylii, 1 gałązka oregano, 1 łodyga od selera. Świetnie się tu sprawdzi także tymianek czy inne świeże zioła, które mamy i lubimy. 
 
Galaretka przezroczysta o winogronowym smaku fajnie podkreśli smak pomidorów i nada im aromatyczny smak. Jeśli nie mamy takiej galaretki świetnie się także sprawdzi żelatyna. Ważna, aby była to żelatyna, którą w znamy i już używaliśmy, aby wiedzieć w jaki sposób się ona zachowuje i tężeje. Każdy producent żelatyny podaje proporcje żelatyny na 1 litr wywaru.

GALARETKA POMIDOROWA GALARETKA POMIDOROWA Z ZIOŁAMI  pyszna do kanapek...  do obiadu...do mięs...  jako dodatek do sałatek...  ...a może, jako zaskoczenie gości przy stole  Galaretka pomidorowa robi się sama w tak zwanym między czasie.

Pomidory myjemy i kroimy na dowolne kawałki. Pomidory wrzucamy do garnka i wlewamy nieco wody, aby było pokryte dno garnka na nie więcej niż 1cm.
Do garnka wrzucamy zioła - w ilości dla nas odpowiedniej. Ja wrzucam 2 gałązki bazylii, gałązkę oregano i dwie gałązki liści selera na 1kg pomidorów. 
Garnek wstawiamy na średni ogień i czekamy, aż pomidory puszczą sok i zacznie pachnieć w kuchni ziołami. Zazwyczaj taki proces trwa około 15 - 20 minut. Zazwyczaj ponieważ zależy to od gatunku pomidorów.
Kiedy nasze pomidory już się "ugotowały" i skórka pomidorów jest mięciutka. Całą naszą pomidorowa masę wrzucamy na sito/ a jak nie mamy sita to na gazę....i wyciskamy co się da.
Przecier/ sok pomidorowy wlewamy do garnka i lekko podgrzewamy. Podgrzewamy, ale nie gotujemy.
Następnie wrzucamy galaretki albo żelatynę. 
 
Wrzucamy galaretki, mieszamy, ale nie doprowadzamy do wrzenia. Następnie wlewamy do dowolnych naczyń i po wystygnięciu wkładamy do lodówki. 
ALBO
Wrzucamy żelatynę wg proporcji na opakowaniu. Ja wrzucam 4 łyżeczki na 1litr wywaru pomidorowego - ale każdy producent żelatyny ma nieco inne proporcje. 
Żelatynę dobrze mieszamy i lekko naszą masę pomidorowo - żelatynową podgrzewamy....podgrzewamy, ale nie gotujemy. 
Nasza pomidorowa galaretka gotowa. Teraz wystarczy wlać ją do dowolnych naczyń i włożyć do lodówki, kiedy ostygnie. 
GALARETKA POMIDOROWA Z ZIOŁAMI  pyszna do kanapek...  do obiadu...do mięs...  jako dodatek do sałatek...  ...a może, jako zaskoczenie gości przy stole  Galaretka pomidorowa robi się sama w tak zwanym między czasie.

Rada: czasem warto zostawiać troszkę przecieru pomidorowego, kiedy robimy przetwory, albo chleb pomidorowy i zrobić galaretkę przy okazji. Świeże zioła można także włożyć do naczynia, do którego będziemy wlewać zrobioną galaretkę. Galaretka będzie wówczas bardziej aromatyczna. 

 



 
 

GALARETKI W KSZTAŁCIE JAJEK

Dziś cały stary dom pęka ze śmiechu od fundamentów po sam komin. Nasz Tata dziś rano otwiera lodówkę, wyciąga jaja, chce robić jajecznicę...a tu galaretka :)
Galaretki w kształcie jajek przygotowuje się w skorupkach jajek, a w ich środku może być wszystko...od kukurydzy poprzez szynkę, marchewkę, groszek czy jajeczko przepiórcze. Galaretki znikają same ze stołu...i nie trzeba porannego zamachu na nie.


Składniki podstawowe:
- 8 jajek. Z jajek potrzebujemy jedynie skorupki, aby nadać kształt naszym galaretkom;
- 1 szklanka rosołu, albo bulionu warzywnego;
- 2 spore łyżeczki żelatyny;  
- odrobinkę soli, pieprzu, majeranku, octu - do smaku.
 Przykładowe składniki do środka jajek, czyli to co może zawierać galaretkowe jajko.
Składniki te łączymy dowolnie:
- 2 plastry szynki;
- kawałek dowolnego ugotowanego mięsa; 
- łyżka zielonego groszku, może być mrożony albo z puszki;
- łyżka ugotowanej marchewki może być z puszki;
- łyżka natki pietruszki, albo szczypiorku;
- kawałek papryki w occie;
- łyżka fasoli z puszki.
- jajko przepiórcze;
- kilka różyczek kalafiora;
- liść jarmużu; 
- inne składniki, które mamy i chcemy, aby znalazły się w jajkach.
Jajka mogą być typowo mięsne i zawierać tylko mięso, albo tylko z jednym składnikiem na przykład kalafiorem. Inwencja należy do nas.

 

Jajka dokładnie myjemy. Ostrym nożem w jajku robimy dziurkę na górze i delikatnie odrywamy skorupkę, aby powstał w jajku otwór. Z jajka ostrożnie wylewamy białko i żółtko. Puste jajka z dziurkami wkładamy do naczynia i zalewamy wrzątkiem.
Dziurka w jajku powinna mieć dobry 1 cm, aby można było włożyć tam małe kawałki warzyw, mięsa itd.

To co chcemy wrzucić do środka jajek kroimy dowolnie na małe kawałki. Wszelkie warzywa z puszki dokładnie odcedzamy.


Bulion podgrzewamy (ale nie gotujemy) wsypujemy żelatynę, dokładnie mieszamy. Ja używam tutaj miksera. Żelatyna jest wówczas zawsze dobrze wymieszana i mam pewność, że nie ma w niej gródek. Następnie nasz bulion doprawiamy według naszego gusty: solą, pieprzem, octem czy majerankiem.

Czyściutkie skorupki jajek ustawiamy w szeregu i wkładamy do niech, to co chcemy i lubimy w kolejności dowolnej i wedle naszej fantazji. Skorupki wypełniamy, aż po samą górę. Następnie zalewamy naszym doprawionym bulionem. Wstawiamy do lodówki na 5 - 6 godzin.
Następnie jajka obieramy....i gotowe.



GALARETKA Z WARZYWAMI

nazw tyle, co kuchni regionalnych na mapie. Można je robić z samych warzyw, z wędlinami, z mięsem, z chrzanem. Możliwości tyle, co kucharek i możliwości ich lodówek.

#galart #zimnenóżki


Składniki:
- 1 kg golonek ze skórą lub kurzych łapek, lub skrzydełek.
Kurze łapki mają najwięcej żelatyny świetnie nadają się do tej zimnej przystawki.
-2 marchewki;
- 2 pietruszki;
- 1 cebula;
- 1 pora z zieloną fryzurką;
- 1 mała seler albo połowa dużej selery;
- 2 łyżeczki żelatyny;
- przyprawy: szczypta soli, majeranek, kilka ziarenek pieprzu, kilka ziarenek ziela angielskiego, 2 - 3 liście laurowe.

Składniki dodatkowe: czyli to co chcemy dodatkowo mieć w galarecie. Na przykład: mała puszka zielonego groszku, kiełbaska, szczypiorek, koperek, mała puszka kukurydzy itd.

GALART...GALARETA...GALARETKA...ZIMNE NÓŻKI nazw tyle, co kuchni regionalnych na mapie. Można je robić z samych warzyw, z wędlinami, z mięsem, z chrzanem... możliwości tyle, co kucharek i możliwości ich lodówek. Zaczynamy galaretkową przygodę.


Mięso płuczemy w zimnej wodzie. Wkładamy do garnka zalewamy zimną wodą. Do garnka wrzucamy wszystkie przyprawy. Garnek wstawiamy na gaz i gotujemy na maleńkim ogniu. Ogień ma być malutki a nie średni.
W między czasie kiedy mięso się gotuje obieramy warzywa, myjemy i w całości wrzucamy do garnka. 
Gotujemy dobre 2 -3 godziny, aż warzywa będą miękkie a od mięsa/ drobiu będzie z łatwością odchodziła skóra. 
Po 2-3 godzinach wyciągamy z garnka mięso i warzywa. Należy zrobić to bardzo ostrożnie, aby się oparzyć. Następnie do wywaru wrzucamy 2 łyżeczki żelatyny sporządzonej zgodnie z opisem na opakowaniu. Wywar z żelatyną dokładnie mieszamy. Wywar próbujemy - można dodać do niego dodatkowo sól, majeranku, pieprzu. 

Do miseczek, naczyń, w których chcemy przygotować galaretę wkładamy warzywa, mięso, kiełbasę, w ilościach i kompozycjach dowolnych. Dowolnie możemy mieszać, kroić, układać warzywa, mięso itd.
Na pierwszym zdjęciu jest typowa galareta warzywa przygotowana z marchewki, groszku, szczypiorku. Druga - na filmie - to kompozycja kiełbaski, pietruszki i natki pietruszki. Wywar na galaretę w tym przypadku został mocniej osolony ponieważ pietruszka ma bardzo delikatny smak. 

Miseczki/ naczynia z kompozycjami warzywnymi, mięsnymi itd. zalewamy wywarem z garnka. Odstawiamy do wystygnięcia. Kiedy galareta wystygnie i zacznie się już ścinać miseczki/ naczynia wkładamy do lodówki. Czekamy aż galareta się zetnie.


GALART...GALARETA...GALARETKA...ZIMNE NÓŻKI nazw tyle, co kuchni regionalnych na mapie. Można je robić z samych warzyw, z wędlinami, z mięsem, z chrzanem... możliwości tyle, co kucharek i możliwości ich lodówek. Zaczynamy galaretkową przygodę.


Rada: jeśli wstawisz galaretę na duży ogień woda wyparuje, mięso będzie twarde i za wiele z tego nie będzie.

Kiedy używasz kurzych łapek zobaczysz, że już na ściankach garnka tworzy się otoczka z żelatyna. Mimo to dodaj żelatynę. Czasem zbyt duża ilość warzyw, mięsa spowoduje, że mimo sporej zawartości żelatyny w wywarze  galareta się nie zetnie. Szkoda pracy i czasu na takie ryzyko.

Jeśli nie masz wszystkich warzyw nic nie szkodzi zrób z tych, co masz. Galaretę bardziej doprawisz na samym końcu.
Odradzam wkładania do galarety jajka. Przy zmianach temperatur jajko traci walory smakowe, jak i swój ładny kolor.

GALART...GALARETA...GALARETKA...ZIMNE NÓŻKI nazw tyle, co kuchni regionalnych na mapie. Można je robić z samych warzyw, z wędlinami, z mięsem, z chrzanem... możliwości tyle, co kucharek i możliwości ich lodówek. Zaczynamy galaretkową przygodę.
Galaretę podajemy z octem.