Na tej stronie:
- domowe lizaki bezowe serca;
- owoce pod bezową pierzynką.
DOMOWE LIZAKI BEZOWE SERCA
ogromne, na patyku, o dowolnych kształtach, kolorach, mięciutkie, słodkie, pyszne.
Lizaki powstały na bazie bezy szwajcarskiej, która daje się dowolnie formować nawet łyżką, można ją dowolnie barwić. Beza szwajcarska nie rośnie dlatego można zrobić za jednym zamachem sporo lizaków układając je podczas pieczenia obok siebie.
Składniki na 10 - 12 lizaków:
Zasada na 1 białko = 60 g cukru.
- 4 białka;
- 240 g cukru. Nie może być to cukier puder;
- opcjonalnie odrobinę czerwonego barwnika;
- kilka patyczków, słomek, wykałaczek.
Do miski wrzucamy białka i cukier.
Na średnim ogniu ustawiamy garnek z wodą. Kiedy woda zacznie się gotować ustawiamy na garnku naszą miskę i zaczynamy trzepać. Robimy kąpiel wodną.
Jeśli wodą w garnku dotyka miski to trzeba ją odlać bo nam się masa ugotuje, a nie o to chodzi.
Masę trzepiemy tak długo, aż cukier się nie rozpuści. Można to łatwo sprawdzić. Bierzemy na palec troszkę masy i sprawdzamy czy wyczuwalny jest cukier.
Kiedy cukier jest nie wyczuwalny zabieramy nasza miskę znad garnka i ubijamy dalej, aż nie uzyskamy sztywnej, gładkiej piany. Można tu użyć miksera od razu na dużych obrotach.
Jeśli chcemy użyć barwnika dodajemy go pod koniec, kiedy nasza masa zaczyna robić się sztywna.
Masza bezowa masa jest gotowa kiedy jest sztywna.
Blaszkę do pieczenia wykładamy papierem do pieczenia. Następnie kładziemy patyczki/słomki. I na każdym patyku rozprowadzamy łyżką/ łyżeczką naszą masę bezową. I formujemy z niej dowolne kształty.
Następnie wstawiamy do piekarnika nagrzanego na 100 stopni C grzanie góra - dół, na najniższą półkę w piekarniku na 60 minut. I gotowe. Wyciągamy z pieca i delikatnie ściągamy nasze lizaki.
OWOCE POD BEZOWĄ PIERZYNKĄ
małe śliwki i małe nektarynki, albo kawałki brzoskwiń z puszki zatopione w syropie miodowym pod słodką bezową pierzynką. To jest naprawdę pycha.I jakie proste w przygotowaniu.
- 4 białka;
- 200 g cukru;
- szczypta soli;
- 1 łyżeczka octu albo kilka kropli cytryny;
- garść twardych śliwek węgierek, małych nektarynek albo odsączonych brzoskwiń z puszki;
- 1 łyżka dowolnego miodu;
- 1 łyżeczka masła bez laktozy.
Owoce muszą być małe i najlepiej twarde, wówczas nie zrobi się kompot z bezą.Można użyć małych twardych gruszek, brzoskwiń czy bardzo świeżych borówek. Albo odsączonych brzoskwiń z puszki.
Do garnuszka wkładamy miód i masło i roztapiamy na płynną masę. Nie gotujemy. Masę wlewamy do foremki.
Owoce myjemy, przepoławiamy na pół/albo wyciągamy z zalewy i dobrze odsączamy i układamy na masie miodowo - maślanej skórką do góry, a przecięcie do dołu.
Do suchej miski wlewamy białka i zaczynamy ubijać, kiedy zaczyna robić się piana wsypujemy szczyptę soli i dalej ubijamy. Następnie wsypujemy cukier i dalej ubijamy. Kiedy nasze białka są sztywne wlewamy ocet i przez chwile ubijamy.
Białkową masę łyżką przekładamy na owoce.
Od razu wkładamy do piekarnika nagrzanego na 170 stopni C grzanie góra- dół bez termoobiegu na 20 minut. Po tym czasie piekarnik wyłączamy a naszą bezę z owocami zostawiamy w niej na 30-60 minut. I gotowe. Wyciągamy i podajemy od razu na stół.
