Na tej stronie:
- karmelki;
- miodowe cukierki;
- migdałowe cukierki;
- mleczne krówki;
- orzechowe krówki z masła orzechowego i mleka migdałowego;
- śmietankowe krówki.
KARMELKI
mocno karmelowa, solone albo nie. Domowe karmelki najpierw się ciągną później troszkę mniej. Są obłędnie smaczne i nikt się nie domyśli, że powstały na domowej patelni.
Składniki na 1 duży płaski talerz:- 200 g cukru;
- 115 g masła bez laktozy;
- 90 ml śmietany 30 % bez laktozy;
- ok. 1/2 łyżeczki soli, jeśli chcemy karmelki solone.
Na patelnie wrzucamy cukier i kładziemy patelnie na maleńki ogień.
Po kilku minutach zrobią się grudki cukru, a potem karmel. Pamiętaj, aby nie próbować karmelu ponieważ jest on potwornie gorący.
Kiedy karmel będzie gotowy patelnię ściągamy z ognia i wrzucamy masło. I mieszamy.
Jeśli karmel się zetnie nie przejmujemy się tym, mieszamy.
Następnie wlewamy śmietanę (i sól jeśli chcemy) i mieszamy dalej.
Kiedy nasza masa będzie wymieszana patelnie znów kładziemy na maleńki ogień. I mieszamy dalej. Po jakiś 5 - 10 minutach powstanie gęsta karmelowa masa o bursztynowym kolorze. Masa powinna zmniejszyć swoją objętość na patelni dwukrotnie.
Masę karmelowa przelewamy do foremki wyłożonej folia aluminiową.
I odstawiamy do wystygnięcia. A następnie wkładamy na dobre 4 godziny do lodówki.
Naszą schłodzoną masę można włożyć także na dobrą 1 godzinę do zamrażalki (zamiast do lodówki). Karmelki będą szybciej i będą bardziej twarde, a mniej ciągnące.
Po dobrych 4 godzinach masę karmelową wyciągamy z lodówki, wyciągamy z foremki i kroimy ostrym, dużym nożem na nasze cukierki.
|
CUKIERKI PRZECHOWUJEMY W SZKLANYM POJEMNIKU W LODÓWCE PRZEZ PIERWSZE 3 DNI, POTEM BĘDĄ BARDZIEJ KRUCHE I MOŻNA JE PRZECHOWYWAĆ W TEMPERATURZE POKOJOWEJ.
|
MIODOWE CUKIERKI
tydzień bez domowych cukierków to tydzień stracony. Dlatego dziś cukierki miodowe na miodzie lipowym. Mięciutkie, ciągnące się miodowe, najlepsze.
Składniki:
- 330 ml śmietanki 30 % bez laktozy;
- 1 i 1/2 szklanki cukru;
- kawałek 5 cm masła bez laktozy albo solidną łychę masła bez laktozy;
- 3 łyżki miodu gryczanego albo lipowego.
Śmietankę, cukier, masło wrzucamy na patelnię i na maleńkim ogniu rozpuszczamy.
Kiedy masa jest gęsta wlewamy miód i mieszamy.
Nasza masa powinna być bardzo gęsta i powinna zmniejszyć swoją objętość dwukrotnie.
Gęstą masę wlewamy do foremki wyłożonej folią aluminiową.
Kiedy masa wystygnie foremkę wkładamy na 10 - 12 godzin do lodówki.
Następnie masę wyciągamy z foremki, kroimy ostrym nożem i rolujemy czystymi rękami nasze cukierki.
I gotowe. Cukierki przechowujemy w lodówce najlepiej na szklanym talerzyku, deseczce przez jedną dobę. Potem można je przechowywać w temperaturze pokojowej.
MIGDAŁOWE CUKIERKI
na mleku migdałowym, kruche, domowe, pyszne.
Składniki:
- 800 ml mleka migdałowego;
- 1 i 3/4 szklanki cukru;
- 1 łyżka masła bez laktozy;
- 2 łyżeczki ekstraktu z migdałów.
Mleko migdałowe można zastąpić 300 ml śmietanki 30 procent bez laktozy. Wówczas dolewamy dodatkową trzecią łyżeczka ekstraktu migdałowego. Cukierki będą miały jaśniejszy kolor niż te przygotowane na mleku migdałowym.
Moja szklanka ma 250 ml.
Foli aluminiowej nie wolno zastąpić folią spożywczą.
Na patelnie wlewamy mleko migdałowe, sypiemy cukier, wrzucamy masło. Patelnię ustawiamy na maleńki ogień. Kiedy nasza masa migdałowa zacznie gęstnieć ( czyli po dobrej godzinie) wlewamy ekstrakt migdałowy i cały czas mieszamy. To mieszanie jest w tych cukierkach najważniejsze. Jeśli nie będziemy mieszać cukierkowa masa zacznie się palić i zamiast cukierków będzie słodki węgiel.
Masa powinna być bardzo gęsta, najlepiej sprawdzić ją za pomocą testu talerzyka. Na talerzyk wlewamy kilka kropli masy, jeśli od razu zaczyna tężeć i zastyga jest gotowa.
Do naczynia wyłożonego folią aluminiową wlewamy masę i zostawiamy ją do całkowitego wystygnięcia. Następnie wkładamy do lodówki na co najmniej 3 godziny. Po tym czasie masę wykładamy z foremki, folię delikatnie ściągamy. Cukierki kroimy na dowolne kawałki.
MLECZNE KRÓWKI
na mleku migdałowym to moja mała słodka tajemnica. Robię i zjadam od razu. Są tak pyszne, że dopiero za trzecim razem coś zostało się dla domowników starego domu.
Składniki:
- 300 g cukru;
- 1 szklanka mleka migdałowego;
- 100 g masła orzechowego;
- kilka kropli cytryny.
Wszystkie składniki wkładamy na patelnię i gotujemy na maleńkim ogniu około 50 - 60 minut.
Masa powinna po tum czasie zrobić się bardzo gęsta i zmniejszyć swoją objętość o połowę.
Następnie masę przelewamy do pojemnika wyłożonego aluminiową folią.
Pojemnik odstawiamy do wystygnięcia. A następnie wkładamy najlepiej na noc do lodówki.
Następnie wyciągamy z lodówki. Delikatnie ściągamy folię aluminiową i kroimy ostrym nożem nasze krówki.
Krówki przechowujemy w papierowej torebce, albo szczelnie zamykanym pojemniku.
ORZECHOWE KRÓWKI Z MASŁA ORZECHOWEGO I MLEKA MIGDAŁOWEGO
Pyszne, orzechowe krówki z kawałkami maleńkich orzechów. Mocno kruche, słodziutkie, domowe.
Składniki:
- 300 g cukru;
- 1/2 szklanki mleka migdałowego;
- 130 g masła orzechowego bez glutenu.
Wszystkie składniki wrzucamy na patelnię. I gotujemy na maleńkim ogniu.
Gotujemy dobre 40 - 50 minut. Aż masa zrobi się gęsta i zmniejszy się o dobrą połowę.
Następnie masę przelewamy do foremki wyłożonej folią aluminiową. Czekamy aż masa wystygnie i wkładamy do lodówki.
Po 5 godzinach foremkę wyciągamy i nożem do chleba delikatnie kroimy.
|
Z KAŻDYM DNIEM KRÓWKI SĄ BARDZIEJ KRUCHE
|
|
KRÓWKI PRZECHOWUJEMY W ZAMYKANYM PUDEŁKU
|
ŚMIETANKOWE KRÓWKI
Uwielbiam dziś, jutro, na zawsze. Moje krówki ciągutki i kruche krówki.
Składniki:
- 300 ml śmietanki 30 % bez laktozy. Ja użyłam śmietanki firmy Łowicz bez laktozy;
- 3/4 szklanki cukru;
- 75 g masła bez laktozy.
Bez patelni z grubym dnem, albo garnka się nie obędzie.
Przyda się także folia aluminiowa i pojemnik, do którego wylejemy naszą masę krówkową.
Zaczynamy przygodę z krówkami od odmierzenia składników.
|
Cukier powinien być drobny. |
|
Nie ma znaczenia czy śmietanka jest ciepła czy prosto z lodówki.
|
Wszystkie nasze składniki wrzucamy na patelnię. Gotujemy na maleńkim ogniu, na najmniejszym palniku na piecu - około 1 godziny.
Warto czasem pomieszać naszą masę.
Po 30 minutach masa powinna zacząć gęstnieć i zmieniać kolor.
Masa zmniejszy swoją objętość o połowę.
Aby być pewnym, że masa krówkowa jest już gotowa można zrobić "test talerzyka". Kilka kropli masy wlewamy na talerzyk. Jeśli masa zastyga od razu i jest ciągnąca. Ściągamy patelnię z pieca.
I wylewamy masę do naczynia wyłożonego folią aluminiową.
Czekamy, aż masa wystygnie i wkładamy do lodówki na minimum 3 godziny.
Po tym czasie masę wyciągamy i kroimy na krówki o dowolnych kształtach.
Jeśli jest problem z krojeniem krówek nóż, foremkę należy oblać ciepłą wodą.
|
GRUBOŚĆ KRÓWEK ZALEŻY OD WIELKOŚCI NACZYNIA, DO KTÓREGO WYLEWAMY MASĘ KRÓWKOWĄ. |
|
KRÓWKI KROIMY NA DOWOLNE WZORKI. ZAWIJAMY W KOLOROWE PAPIERKI. PRZECHOWUJEMY W SŁOJU, ALBO PUDEŁKACH. |
|
PO DWÓCH DNIACH KRÓWKI SĄ KRUCHE. |