Pierogi

Na tej stronie:
- pierogi z mąki gryczanej;
- żurawinowo - serowo - pomarańczowy farsz do pierogów;
- żurawinowo - serowo - winogronowy farsz do pierogów;
  


PIEROGI Z MĄKI GRYCZANEJ 

moja Babcia zawsze powtarza bez wrzątku i dobrej łyżki do mieszania nie ma pierogów. Ja dodam bez dobrej mąki gryczanej też nie. Ale od początku. Pierogi są lepsze niż z mąki pszennej, są bardzo delikatne w smaku, mniej twarde niż pszenne i można w nie zawinąć dosłownie wszystko. A więc zaczynamy lepienie pysznych pierogów.
PIEROGI - BEZ GLUTENU BEZ LAKTOZY
Farsz może być taki, który lubimy. U mnie farsz z gotowanej kaszy wymieszanej z masłem, zieloną pietruszką i szałwią. Farsz może być z suszonych pomidorów, wędzonego sera, ziemniaków itd..
PIEROGI Z MĄKI GRYCZANEJ   moja Babcia zawsze powtarza bez wrzątku i dobrej łyżki do mieszania nie ma pierogów. Ja dodam bez dobrej mąki gryczanej też nie. Ale od początku. Pierogi są lepsze niż z mąki pszennej, są bardzo delikatne w smaku, mniej twarde niż pszenne i można w nie zawinąć dosłownie wszystko. A więc zaczynamy lepienie pysznych pierogów.
PIEROGI Z MĄKI GRYCZANEJ   moja Babcia zawsze powtarza bez wrzątku i dobrej łyżki do mieszania nie ma pierogów. Ja dodam bez dobrej mąki gryczanej też nie. Ale od początku. Pierogi są lepsze niż z mąki pszennej, są bardzo delikatne w smaku, mniej twarde niż pszenne i można w nie zawinąć dosłownie wszystko. A więc zaczynamy lepienie pysznych pierogów.
Składniki na 25 - 35 pierogów:
- 200 g mąki gryczanej plus odrobinę mąki do posypania stolnicy;
- 100 g mąki ziemniaczanej;
- 250 ml wrzącej wody;
- 1 łyżeczka soli;
- 1 łyżka oleju plus olej do gotowania pierogów.

Mąka gryczana może być każda: mąka biała gryczana, mąka gryczana. Jeśli mąkę robimy samodzielnie z kaszy to należy kaszę zmielić co najmniej trzy razy.  Mąka gryczana musi być niczym puszek. Jeśli mąka gryczana jest źle zmielona ciasto zacznie nam się kruszyć i nici z pierogów. Mąka musi mieć temperaturę pokojową. 
PIEROGI Z MĄKI GRYCZANEJ   moja Babcia zawsze powtarza bez wrzątku i dobrej łyżki do mieszania nie ma pierogów. Ja dodam bez dobrej mąki gryczanej też nie. Ale od początku. Pierogi są lepsze niż z mąki pszennej, są bardzo delikatne w smaku, mniej twarde niż pszenne i można w nie zawinąć dosłownie wszystko. A więc zaczynamy lepienie pysznych pierogów.
Do dużej miski wsypujemy mąki i sól. Mieszamy.
PIEROGI Z MĄKI GRYCZANEJ   moja Babcia zawsze powtarza bez wrzątku i dobrej łyżki do mieszania nie ma pierogów. Ja dodam bez dobrej mąki gryczanej też nie. Ale od początku. Pierogi są lepsze niż z mąki pszennej, są bardzo delikatne w smaku, mniej twarde niż pszenne i można w nie zawinąć dosłownie wszystko. A więc zaczynamy lepienie pysznych pierogów.
W mące wymieszanej z solą robimy dołek.
PIEROGI Z MĄKI GRYCZANEJ   moja Babcia zawsze powtarza bez wrzątku i dobrej łyżki do mieszania nie ma pierogów. Ja dodam bez dobrej mąki gryczanej też nie. Ale od początku. Pierogi są lepsze niż z mąki pszennej, są bardzo delikatne w smaku, mniej twarde niż pszenne i można w nie zawinąć dosłownie wszystko. A więc zaczynamy lepienie pysznych pierogów.
Do dołka wlewamy wrzątek. Następnie szybko mieszamy łyżką. Dolewamy olej i dalej mieszamy ciasto.
Z ciasta zaczyna się robić kulka. Kulkę można zabrać do rąk i bardzo dobrze wyrobić. Kulka ciasta  przypomina ciepłą plastelinę.
Jeśli ciasto zaczyna nam się kruszyć prawdopodobnie mamy za grubą mąkę, należy dodać więcej wrzącej wody, tak, aby z ciasta zaczęła się tworzyć kulka.
PIEROGI Z MĄKI GRYCZANEJ   moja Babcia zawsze powtarza bez wrzątku i dobrej łyżki do mieszania nie ma pierogów. Ja dodam bez dobrej mąki gryczanej też nie. Ale od początku. Pierogi są lepsze niż z mąki pszennej, są bardzo delikatne w smaku, mniej twarde niż pszenne i można w nie zawinąć dosłownie wszystko. A więc zaczynamy lepienie pysznych pierogów.
Wyrobioną kulkę ciasta wkładamy do miski, przykrywamy czystym ręcznikiem i odstawiamy na pół godziny w ciepłe miejsce, aby ciasto odpoczęło i ostygło.
Stolnicę, blat posypujemy mąką gryczaną. Wyciągamy kulkę. Kulkę wałkujemy na stolnicy. Od nas zależy grubość ciasta.
PIEROGI Z MĄKI GRYCZANEJ   moja Babcia zawsze powtarza bez wrzątku i dobrej łyżki do mieszania nie ma pierogów. Ja dodam bez dobrej mąki gryczanej też nie. Ale od początku. Pierogi są lepsze niż z mąki pszennej, są bardzo delikatne w smaku, mniej twarde niż pszenne i można w nie zawinąć dosłownie wszystko. A więc zaczynamy lepienie pysznych pierogów.
Z ciasta wykrawamy koła. Można to zrobić szklanką, słoikiem, metalowym kółkiem do ciastek itd.
PIEROGI Z MĄKI GRYCZANEJ   moja Babcia zawsze powtarza bez wrzątku i dobrej łyżki do mieszania nie ma pierogów. Ja dodam bez dobrej mąki gryczanej też nie. Ale od początku. Pierogi są lepsze niż z mąki pszennej, są bardzo delikatne w smaku, mniej twarde niż pszenne i można w nie zawinąć dosłownie wszystko. A więc zaczynamy lepienie pysznych pierogów.
Na każde kółko nakładamy farsz.
1 kółko = 1 łyżeczka farszu.
PIEROGI Z MĄKI GRYCZANEJ   moja Babcia zawsze powtarza bez wrzątku i dobrej łyżki do mieszania nie ma pierogów. Ja dodam bez dobrej mąki gryczanej też nie. Ale od początku. Pierogi są lepsze niż z mąki pszennej, są bardzo delikatne w smaku, mniej twarde niż pszenne i można w nie zawinąć dosłownie wszystko. A więc zaczynamy lepienie pysznych pierogów.
Następnie lepimy brzegi pierogów. Aby być pewnym, że pierogi są dobrze "zalepione" i farsz nie wypłynie podczas gotowania warto końcówką widelca je delikatnie dokleić.
PIEROGI Z MĄKI GRYCZANEJ   moja Babcia zawsze powtarza bez wrzątku i dobrej łyżki do mieszania nie ma pierogów. Ja dodam bez dobrej mąki gryczanej też nie. Ale od początku. Pierogi są lepsze niż z mąki pszennej, są bardzo delikatne w smaku, mniej twarde niż pszenne i można w nie zawinąć dosłownie wszystko. A więc zaczynamy lepienie pysznych pierogów.
Do garnka wlewamy zimną wodę, łyżkę oleju albo oliwy, łyżeczkę soli. Czekamy, aż woda zacznie wrzeć.
PIEROGI Z MĄKI GRYCZANEJ   moja Babcia zawsze powtarza bez wrzątku i dobrej łyżki do mieszania nie ma pierogów. Ja dodam bez dobrej mąki gryczanej też nie. Ale od początku. Pierogi są lepsze niż z mąki pszennej, są bardzo delikatne w smaku, mniej twarde niż pszenne i można w nie zawinąć dosłownie wszystko. A więc zaczynamy lepienie pysznych pierogów.
Wrzucamy pierogi i czekamy, aż wypłyną. Po wypłynięciu gotujemy 3 minuty. Po 3 minutach wyciągamy pierogi.
PIEROGI Z MĄKI GRYCZANEJ   moja Babcia zawsze powtarza bez wrzątku i dobrej łyżki do mieszania nie ma pierogów. Ja dodam bez dobrej mąki gryczanej też nie. Ale od początku. Pierogi są lepsze niż z mąki pszennej, są bardzo delikatne w smaku, mniej twarde niż pszenne i można w nie zawinąć dosłownie wszystko. A więc zaczynamy lepienie pysznych pierogów.
Po wyciągnięciu pierogów, dolewamy do wrzątku odrobinę oliwy i wrzucamy kolejną partie pierogów. Oliwa jest potrzebna, aby pierogi się nie zlepiały przy gotowaniu.
PIEROGI Z MĄKI GRYCZANEJ   moja Babcia zawsze powtarza bez wrzątku i dobrej łyżki do mieszania nie ma pierogów. Ja dodam bez dobrej mąki gryczanej też nie. Ale od początku. Pierogi są lepsze niż z mąki pszennej, są bardzo delikatne w smaku, mniej twarde niż pszenne i można w nie zawinąć dosłownie wszystko. A więc zaczynamy lepienie pysznych pierogów.
Pierogów nie kładziemy po wyciągnięciu jeden na drugi - jak na zdjęciu - bo się sklejają.
PIEROGI Z MĄKI GRYCZANEJ   moja Babcia zawsze powtarza bez wrzątku i dobrej łyżki do mieszania nie ma pierogów. Ja dodam bez dobrej mąki gryczanej też nie. Ale od początku. Pierogi są lepsze niż z mąki pszennej, są bardzo delikatne w smaku, mniej twarde niż pszenne i można w nie zawinąć dosłownie wszystko. A więc zaczynamy lepienie pysznych pierogów.
Pierogi polewamy usmażoną cebulką na maśle bez laktozy. I gotowe.
PIEROGI Z MĄKI GRYCZANEJ   moja Babcia zawsze powtarza bez wrzątku i dobrej łyżki do mieszania nie ma pierogów. Ja dodam bez dobrej mąki gryczanej też nie. Ale od początku. Pierogi są lepsze niż z mąki pszennej, są bardzo delikatne w smaku, mniej twarde niż pszenne i można w nie zawinąć dosłownie wszystko. A więc zaczynamy lepienie pysznych pierogów.
Mrożenie: pierogi mrozimy tylko ugotowane. Po wyciągnięciu z zamrażalnika od razu wrzucamy pierogi na patelnie. Pierogów mrożonych nie gotujemy bo się rozpadną.
Ciasta surowego na pierogi nie możemy mrozić.
PIEROGI Z MĄKI GRYCZANEJ   moja Babcia zawsze powtarza bez wrzątku i dobrej łyżki do mieszania nie ma pierogów. Ja dodam bez dobrej mąki gryczanej też nie. Ale od początku. Pierogi są lepsze niż z mąki pszennej, są bardzo delikatne w smaku, mniej twarde niż pszenne i można w nie zawinąć dosłownie wszystko. A więc zaczynamy lepienie pysznych pierogów.


FARSZ ŻURAWINOWO - SEROWO - POMARAŃCZOWY   i  FARSZ ŻURAWINOWO - SEROWO - WINOGRONOWY DO PIEROGÓW 

oba farsze to tajemnica starego domu, tajemnica przekazywana z pokolenia na pokolenie. Oba farsze co rok wypełniają pierogi przy wigilijnym stole, obok innych potraw. Farsze owocowe na bazie sera wcale nie pachną ani nie smakują serem. Przeważa w nich żurawina, pomarańcza i  naturalna słodycz owoców. Pierogi wypełnione owocowymi farszami zdobywają nowy wymiar, wymiar prawie niebiańskiego, owocowego smaku. Prawie bo czasem się zdarza, że ich zabraknie przy stole i wówczas trzeba dorobić, aby znów cieszyć się ich smakiem.
FARSZ ŻURAWINOWO - SEROWO - WINOGRONOWY

Składniki:
- 100 g suszonej żurawiny;
- 100 g dowolnego białego sera bez laktozy;
- 1/ 2 szklanki soku z winogron.

Ser biały nie ma znaczenia czy jest chudy, pół - tłusty czy tłusty.
Żurawina powinna być ładna czyli mieć żywy, ładny czerwono - winny kolor. Mocno ciemna i prawie brązowo - czarna żurawina jest nie najświeższa i ma w sobie gorycz.
Sok z winogron może być z pudełek, butelek, słoiczków. Każdy się nada. 

Wszystkie składniki wrzucamy do naczynia i blendujemy/ miksujemy. I gotowe.
Jeśli nasz farsz ma za gęstą konsystencję, albo ser jest tak gęsty, że nie idzie miksować to dodajemy odrobinę więcej soku z winogron.

FARSZ ŻURAWINOWO - SEROWO - POMARAŃCZOWY 

Składniki:
- 100 g suszonej żurawiny;
- 100 g dowolnego białego sera bez laktozy;
- 1 pomarańcza obrana i podzielona na mniejsze kawałki.

Ser biały nie ma znaczenia czy jest chudy, pół - tłusty czy tłusty.
Żurawina powinna być ładna czyli mieć żywy, ładny czerwono - winny kolor. Mocno ciemna i prawie brązowo - czarna żurawina jest nie najświeższa i ma w sobie gorycz.

Wszystkie składniki wrzucamy do naczynia i blendujemy/ miksujemy. I gotowe. 
Jeśli nasza farsz ma za gęstą konsystencję dodajemy do niego odrobinę więcej soku z pomarańczy.  

Farsze można przechować do 24 godzin w lodówce.